Olgierd Dąbrowski: Różnice pomiędzy wersjami
| [wersja nieprzejrzana] | [wersja nieprzejrzana] |
(Utworzono nową stronę "{{Osoba polityk infobox |Imię i nazwisko =Olgierd Dąbrowski |grafika = dąbrowski.jpg |podpis grafiki = żródło: |Data i m...") |
|||
| Linia 51: | Linia 51: | ||
W 1977 roku ukończyłem socjologię na jedynej wówczas niezależnej, prywatnej uczelni w bloku komunistycznych państw - Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Wtedy to był Uniwersytet! Studiowałem z plejadą znakomitych postaci, powyrzucanych z państwowych uczelni za udział w tzw. wydarzeniach marcowych 1968 roku. Ileż to wówczas wybitnych profesorów, doktorów, uczonych znalazło w KUL-u schronienie. Piękne, cenne studia w otoczeniu niezwykłych ludzi. | W 1977 roku ukończyłem socjologię na jedynej wówczas niezależnej, prywatnej uczelni w bloku komunistycznych państw - Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Wtedy to był Uniwersytet! Studiowałem z plejadą znakomitych postaci, powyrzucanych z państwowych uczelni za udział w tzw. wydarzeniach marcowych 1968 roku. Ileż to wówczas wybitnych profesorów, doktorów, uczonych znalazło w KUL-u schronienie. Piękne, cenne studia w otoczeniu niezwykłych ludzi. | ||
Ponad 20 lat pracowałem lub współpracowałem z wydawnictwami, radiem, prasą i telewizją. Prowadziłem też własną firmę medialną. Przez blisko siedem lat pełniłem funkcję zastępcy burmistrza Ostródy. Półtora roku, podczas choroby szefa, pełniłem jego obowiązki. Po wygranych wyborach, od ślubowania 23 grudnia 2010 roku miałem honor być burmistrzem Ostródy, miasta które kocham, dla którego zostawiłem Kraków. W wyniku referendum, przeprowadzonego 4 czerwca 2012 roku zostałem odwołany z tej funkcji. | Ponad 20 lat pracowałem lub współpracowałem z wydawnictwami, radiem, prasą i telewizją. Prowadziłem też własną firmę medialną. Przez blisko siedem lat pełniłem funkcję zastępcy burmistrza Ostródy. Półtora roku, podczas choroby szefa, pełniłem jego obowiązki. Po wygranych wyborach, od ślubowania 23 grudnia 2010 roku miałem honor być burmistrzem Ostródy, miasta które kocham, dla którego zostawiłem Kraków. W wyniku referendum, przeprowadzonego 4 czerwca 2012 roku zostałem odwołany z tej funkcji. | ||
| + | |||
| + | Mam 61 lat, choć mentalnie czuję się przynajmniej o 20 lat młodszy, o czym mogą zaświadczyć moi trzej znakomici synowie Tomasz, Paweł i Rafał (36, 34, 21), którzy - tak twierdzą - nigdy się ze mną nie nudzą. Może to wiarygodnie potwierdzić żona Aleksandra, prawnik. Pochwalić się chcę także trójką wspaniałych wnucząt: Zosią (10), Alicją (7) i Frankiem (5). W 1977 roku ukończyłem socjologię na jedynej wówczas niezależnej, prywatnej uczelni w bloku komunistycznych państw - Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Wtedy to był Uniwersytet! Studiowałem z plejadą znakomitych postaci, powyrzucanych z państwowych uczelni za udział w tzw. wydarzeniach marcowych 1968 roku. Ileż to wówczas wybitnych profesorów, doktorów, uczonych znalazło w KUL-u schronienie. Piękne, cenne studia w otoczeniu niezwykłych ludzi. Wiele też zawdzięczam – działającej z wielkimi sukcesami do dziś - Scenie Plastycznej Teatru Akademickiego KUL, w której spędziłem pięć ekscytujących lat. Pierwsze wyjazdy do Europy za żelazną kurtyną, międzynarodowe festiwale, warsztaty, spotkania z pomnikowymi już dziś twórcami kultury: Tadeuszem Kantorem, Jozefem Szajną, Andrzejem Wajdą, Krzysztofem Zanussim i wieloma innymi, dziesiątki dyskusji o sprawach niebanalnych w gronie znakomitych postaci, to wielki kapitał na życie, który otrzymałem od teatru KUL. Ponad 20 lat pracowałem lub współpracowałem z wydawnictwami, radiem, prasą i telewizją. Prowadziłem też własną firmę medialną. Przez blisko siedem lat pełniłem funkcję zastępcy burmistrza Ostródy. Półtora roku, podczas choroby szefa, wypełniałem jego obowiązki. Po wygranych wyborach, od ślubowania 23 grudnia 2010 roku miałem honor być burmistrzem Ostródy, miasta które kocham, dla którego zostawiłem Kraków. W wyniku referendum, przeprowadzonego 3 czerwca 2012 roku zostałem odwołany z tej funkcji. Przegrałem, w II rundzie przedterminowe wybory. Wielka szkoda, bo wielkie dzieło przebudowy Ostródy, które rozpoczęło się 10 lat temu, nie zostało ukończone, a ekipa nowego burmistrza – wydaje się –nie udźwignie ciężaru kontynuacji. Często bywa tak, że demokratyczne mechanizmy służą bardziej tym, którzy prą do władzy, niż tym, o których interes rzekomo zabiegali. Żal, że to musiało się przytrafić ostródzianom i Ostródzie. Po blisko dziesięciu latach pracy w samorządzie znalazłem się w nowej rzeczywistości. Ostródy jednak nie zostawiam. Nadal chcę przyczyniać się do jej rozwoju. Taką szansę daje mi nowa praca. Moja działalność publiczna, którą planuję, będzie, jak dotąd – mam nadzieję - służyć Ostródzie i naszemu regionowi, a tym samym naszej Ojczyźnie, która składa się przecież z naszych małych ojczyzn | ||
<br/> | <br/> | ||
=== Szkoła i wykształcenie === | === Szkoła i wykształcenie === | ||
Wersja z 10:08, 20 maj 2014
| Olgierd Dąbrowski | |
| | |
 żródło:
| |
| Data i miejsce urodzenia | 8 kwietnia 1952 |
| Burmistrz Miasta Ostróda | |
| Okres urzędowania | 2010–2014 |
Hasło_do_definicji – (ur. w )...
Mam 60 lat, choć mentalnie czuję się przynajmniej o 20 lat młodszy, o czym mogą zaświadczyć moi trzej znakomici synowie Tomasz, Paweł i Rafał (34, 33, 20), którzy - tak twierdzą - nigdy się ze mną nie nudzą. Może to wiarygodnie potwierdzić żona Aleksandra, prawnik. Pochwalić się chcę także trójką wspaniałych wnucząt: Zosią (8), Alicją (5) i Frankiem (3).
W 1977 roku ukończyłem socjologię na jedynej wówczas niezależnej, prywatnej uczelni w bloku komunistycznych państw - Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Wtedy to był Uniwersytet! Studiowałem z plejadą znakomitych postaci, powyrzucanych z państwowych uczelni za udział w tzw. wydarzeniach marcowych 1968 roku. Ileż to wówczas wybitnych profesorów, doktorów, uczonych znalazło w KUL-u schronienie. Piękne, cenne studia w otoczeniu niezwykłych ludzi.
Ponad 20 lat pracowałem lub współpracowałem z wydawnictwami, radiem, prasą i telewizją. Prowadziłem też własną firmę medialną. Przez blisko siedem lat pełniłem funkcję zastępcy burmistrza Ostródy. Półtora roku, podczas choroby szefa, pełniłem jego obowiązki. Po wygranych wyborach, od ślubowania 23 grudnia 2010 roku miałem honor być burmistrzem Ostródy, miasta które kocham, dla którego zostawiłem Kraków. W wyniku referendum, przeprowadzonego 4 czerwca 2012 roku zostałem odwołany z tej funkcji.
Mam 61 lat, choć mentalnie czuję się przynajmniej o 20 lat młodszy, o czym mogą zaświadczyć moi trzej znakomici synowie Tomasz, Paweł i Rafał (36, 34, 21), którzy - tak twierdzą - nigdy się ze mną nie nudzą. Może to wiarygodnie potwierdzić żona Aleksandra, prawnik. Pochwalić się chcę także trójką wspaniałych wnucząt: Zosią (10), Alicją (7) i Frankiem (5). W 1977 roku ukończyłem socjologię na jedynej wówczas niezależnej, prywatnej uczelni w bloku komunistycznych państw - Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Wtedy to był Uniwersytet! Studiowałem z plejadą znakomitych postaci, powyrzucanych z państwowych uczelni za udział w tzw. wydarzeniach marcowych 1968 roku. Ileż to wówczas wybitnych profesorów, doktorów, uczonych znalazło w KUL-u schronienie. Piękne, cenne studia w otoczeniu niezwykłych ludzi. Wiele też zawdzięczam – działającej z wielkimi sukcesami do dziś - Scenie Plastycznej Teatru Akademickiego KUL, w której spędziłem pięć ekscytujących lat. Pierwsze wyjazdy do Europy za żelazną kurtyną, międzynarodowe festiwale, warsztaty, spotkania z pomnikowymi już dziś twórcami kultury: Tadeuszem Kantorem, Jozefem Szajną, Andrzejem Wajdą, Krzysztofem Zanussim i wieloma innymi, dziesiątki dyskusji o sprawach niebanalnych w gronie znakomitych postaci, to wielki kapitał na życie, który otrzymałem od teatru KUL. Ponad 20 lat pracowałem lub współpracowałem z wydawnictwami, radiem, prasą i telewizją. Prowadziłem też własną firmę medialną. Przez blisko siedem lat pełniłem funkcję zastępcy burmistrza Ostródy. Półtora roku, podczas choroby szefa, wypełniałem jego obowiązki. Po wygranych wyborach, od ślubowania 23 grudnia 2010 roku miałem honor być burmistrzem Ostródy, miasta które kocham, dla którego zostawiłem Kraków. W wyniku referendum, przeprowadzonego 3 czerwca 2012 roku zostałem odwołany z tej funkcji. Przegrałem, w II rundzie przedterminowe wybory. Wielka szkoda, bo wielkie dzieło przebudowy Ostródy, które rozpoczęło się 10 lat temu, nie zostało ukończone, a ekipa nowego burmistrza – wydaje się –nie udźwignie ciężaru kontynuacji. Często bywa tak, że demokratyczne mechanizmy służą bardziej tym, którzy prą do władzy, niż tym, o których interes rzekomo zabiegali. Żal, że to musiało się przytrafić ostródzianom i Ostródzie. Po blisko dziesięciu latach pracy w samorządzie znalazłem się w nowej rzeczywistości. Ostródy jednak nie zostawiam. Nadal chcę przyczyniać się do jej rozwoju. Taką szansę daje mi nowa praca. Moja działalność publiczna, którą planuję, będzie, jak dotąd – mam nadzieję - służyć Ostródzie i naszemu regionowi, a tym samym naszej Ojczyźnie, która składa się przecież z naszych małych ojczyzn
Spis treści
Szkoła i wykształcenie
...
Praca
...
Działalność społeczna i samorządowa
...
Działalność polityczna
...
Odznaczenia i wyróżnienia
...
Ciekawostki/ Zainteresowania
...
Zobacz też
...
Bibliografia
[ kto.wm.pl] [23.04.2014]
[ strona prywatna] [23.04.2014]
[ Wikipedia] [23.04.2014]
Przypisy
