Strajk w PKS Ostróda: Różnice pomiędzy wersjami

Z Encyklopedia Warmii i Mazur
Skocz do: nawigacja, szukaj
[wersja zweryfikowana][wersja zweryfikowana]
(Bibliografia)
Linia 29: Linia 29:
 
<br/>
 
<br/>
  
[[Kategoria: Społeczeństwo]][[Kategoria:Społeczeństwo]][[Kategoria: Protesty i strajki]] [[Kategoria:Ostróda]]<br />
+
[[Kategoria: Społeczeństwo]][[Kategoria:Społeczeństwo]][[Kategoria: Protesty i strajki]] [[Kategoria:Ostróda]] [[Kategoria: 1990-]]

Wersja z 08:56, 22 mar 2015

Strajk w PKS Ostróda

Strajk w PKS Ostróda
Strajk w PKS Ostróda
Organizator Załoga PKS Ostróda
Data 16 czerwca 2014
Miejsce Ostróda

Strajk w PKS Ostróda – strajk pracowników PKS Ostróda, do którego przyczyniło się złe traktowanie pracowników przez firmę Mobilis, brak obiecanych podwyżek i brak chęci współpracy z pracownikami, aby rozwiązać konflikt na drodze negocjacji. Pomimo wielomiesięcznych rozmów z udziałem negocjatora przysłanego na prośbę związkowców przez resort pracy prezes spółki Mobilis nie chciał iść na żadne ustępstwa.

Pismo interwencyjne skierowane do Romana Smolińskiego, prezesa zarządu i zarazem dyrektora generalnego ostródzkiego PKS, źródło: www.express.olsztyn.pl [11.07.2014]
Pikietujący, źródło: www.express.olsztyn.pl [11.07.2014]


Cel

Pracownicy domagali się podwyżek pensji i wypłaty tak zwanych "urlopówek", a także wypłat za sprzedaż udziałów firmy, za które pracownicy musieli zapłacić podatek dochodowy.

Przebieg

Pracownicy PKS Ostróda domagali się od swego pracodawcy wprowadzenia w życie podwyżek, które zostały im obiecane. Każda próba negocjacji z zarządem kończyła się fiaskiem. Postanowiono więc na terenie zakładu przeprowadzić referendum, w którym pracownicy opowiedzieć się mieli za strajkiem lub przeciw niemu. Niemal 70% głosujących była za. Strajk, w którym udział wzięli pracownicy i kierowcy PKS Ostróda rozpoczął się w poniedziałek 16 czerwca o godzinie 6 rano. Strajkujący poinformowali zarówno media, jak i kierownictwo PKS Ostróda o planowanym strajku, jeśli nie zostaną spełnione ich żądania. Ostrzegano, że jeśli sprawa podwyżek nie wyjaśni się, 16 czerwca w trasę nie wyjedzie żaden autobus. Nad organizacją i przebiegiem strajku czuwał szef związkowej "Solidarności" - Zbigniew Maszkowski.

Siedziba ostródzkiego PKS została oflagowana, a przed zakładem czekała grupa delegatów "Solidarności" z innych firm, którzy wspierali protestujących w PKS Ostróda. Prezes firmy Mobilis, do której należy PKS Ostróda, Eugeniusz Szymonik, nie uznał legalności strajku jednak z obawy o paraliż komunikacyjny postanowiono podjąć rozmowy z protestującymi. Dzięki temu, wszystkie autobusy wyjechały na trasy.

Protest zakończył się podpisaniem porozumienia. Pracownicy ostródzkiego PKS-u otrzymać mieli do końca września 2014 roku po 300 zł premii i bony świąteczne, a od 2015 roku mieli zostać objęci systemem podwyżek. Jednorazowa premia to rekompensata za to, że w zakładzie nie było podwyżek wynagrodzenia od 7 lat. W zamian załoga PKS w Ostródzie zgodziła się na zawieszenie przez pracodawcę odpisu na fundusz świadczeń socjalnych w 2014 i 2015 roku.

Bibliografia

www.gielda.onet.pl [11.07.2014]
ostróda.wm.pl [11.07.2014]
www.radiomaryja.pl [11.07.2014]
www.rmf24.pl [11.07.2014]
www.express.olsztyn.pl [11.07.2014] wiadomości.onet.pl [11.07.2014]