Bitwa nad Jeziorem Rządzkim

Z Encyklopedia Warmii i Mazur
Skocz do: nawigacja, szukaj

Bitwa nad Jeziorem Rządzkim – bitwa stoczona przypuszczalnie w 1243 r. Wydarzenie do dziś niejasne i kontrowersyjne. Wiadomym jest, że stoczono ją u brzegów Jeziora Rządzkiego, na terenie lekko pagórkowatym i zabagnionym. Jedną ze stron batalii były wojska krzyżackie.

Kontrowersje

Historiografia ukazuje tę bitwę jako starcie Krzyżaków z ochrzczonymi (neofitami) Prusami (Pomezanami, Pogezanami, Warmami) żyjącymi dotychczas pod władztwem zakonu, którzy zbuntowali się, wywołując I powstanie pruskie (1242–1249). Ich sojusznikiem miał być książę pomorski Świętopełk, wciąż toczący wojny z Krzyżakami, i Sudowowie (Jaćwingowie) nadal żyjący w pogaństwie.

Strony konfliktu
Nie ma pewności, kto walczył z Krzyżakami. Kronika ziemi pruskiej Piotra z Dusburga podaje, że oponentami była koalicja księcia pomorskiego Świętopełka, Prusów z plemion, które niedawno przyjęły chrześcijaństwo, a teraz się zbuntowały, oraz pruskiego plemienia Sudowów (Jaćwingów), którzy wciąż pozostawali poganami. Niektórzy badacze zagadnienia nie do końca zawierzają wspomnianemu źródłu i dochodzą do wniosku, że Świętopełk nie mógł być przeciwnikiem Krzyżaków, gdyż między nim a zakonem trwał pokój (niedawno zawarty), a właśnie klęska Krzyżaków pod Rządzem była przyczyną zerwania tego kruchego układu. Badacze ci upatrują przeciwników zakonu w Litwinach mających dokonać najazdu na ziemię chełmińską.

Liczebność wojsk
Nie ma pewności, czy liczby podawane przez kronikarzy odpowiadają prawdzie oraz jakie rodzaje wojsk się za tymi liczbami kryją: czy byli to tylko bracia rycerze, czy może też inne wojska nienależące do rycerstwa.

Czas stoczenia bitwy
Ustalenie daty bitwy również przysparza problemów. Przyjęło się w literaturze, że bitwa rozegrała się 15 czerwca 1243 r. po wybuchu I powstania pruskiego. Jednak data wybuchu powstania nie jest do końca pewna i nie ma pewności, czy tę bitwę można łączyć z działaniami powstańczymi. Poza wspomnianą sugeruje się również następujące daty: 21 września 1243 r., 25 lutego 1244 r.

Skutek czy przyczyna?
Z powyższego wyłaniają się dwa daleko rozbieżne poglądy. Pierwszy z nich ukazuje bitwę nad Jeziorem Rządzkim jako skutek wybuchu I powstania pruskiego (1242). W bitwie przeciwko Krzyżakom brałyby udział wojska koalicji pomorsko-pruskiej, lub tylko pruskie. Drugi zaś pogląd ukazuje bitwę jako przyczynę wybuchu I powstania pruskiego. Klęska Krzyżaków pod Rządzem zadana przez Litwinów miała ośmielić przeciwników zakonu – Świętopełka i plemiona pruskie, którzy zawarli sojusz przeciwko wspólnemu wrogowi.

Przebieg

Wojska Bałtów (Prusowie lub Litwini), najechawszy ziemię chełmińską, złupili ją, wzięli jeńców i zmusili Krzyżaków do schronienia się w dotąd niezdobytych zamkach i miastach: Toruniu, Chełmnie i Radzyniu. Całą swoją armią Bałtowie stanęli pod Chełmnem. Nic jednak nie osiągnąwszy, wyruszyli wieczorem w kierunku Jeziora Rządzkiego (wedle kroniki: bagna, które nazywane są Reussen). Tam otoczeni bagnami zapewniającymi bezpieczeństwo rozbili obóz na noc.

Krzyżacka załoga z Chełmna, widząc oddalającą się armię, wyruszyła za nią z 400 mężami. Dotarła do niej, gdy ta rano przekraczała bagna, podzielona na straż przednią, główny trzon armii z taborami i straż tylną. W krzyżackim dowództwie powstała różnica zdań co do taktyki. Dawny marszałek zakonu, brat Teodoryk (Dytryk) von Bernheim, sugerował, aby uderzyć na straż tylną, gdyż zakonnicy mieli nad nią przewagę liczebną i rozbiją ją, nim główne wojska zdążą zawrócić przez bagno na pole bitwy. Sprzeciwił się temu nowy marszałek Berlewin von Freiberg, który chciał atakować od czoła. Pomimo niechęci pozostałych braci plan ten wcielono w życie.

Krzyżacy okrążyli bagna, by zaatakować od czoła. W pierwszej fazie straż przednia Bałtów rzuciła się do ucieczki, a w pogoń za nimi ruszyli Krzyżacy, wielu zabijając. W wyniku tego wojska zakonników się rozproszyły i marszałek Berlewin został jedynie z 23 rycerzami przeciwko napotkanemu 400-osobowemu oddziałowi Bałtów gotowych do starcia. Można domniemywać, że ucieczka straży przedniej była fortelem, często stosowanym przez Bałtów, obliczonym właśnie na rozproszenie przeciwnika. Ta faza bitwy skończyła się dla Krzyżaków sromotną klęską. Z przybyłych 400 wojowników ocalało 10. Ci salwowali się ucieczką.

Po tym starciu na miejsce bitwy przybył oddział Krzyżaków z Torunia liczący 200 osób. Jak pisze kronikarz, czas i miejsce spotkania były wcześniej wyznaczone przez marszałka Berlewina. Można się z tego domyślać, że zapalczywy marszałek, pewien zwycięstwa, rozpoczął bitwę wcześniej, nie czekając na oddział z Torunia. Przybyli bracia, widząc pobojowisko, rzucili się do ucieczki, nie widzieli bowiem szans na zwycięstwo. Wielu spośród nich miało stracić życie z rąk ścigających ich Bałtów.

Klęska zakonu była dotkliwa i mocno osłabiła jego siły militarne. Długo jeszcze Krzyżacy zmagali się z Prusami i Świętopełkiem, kończąc ostatecznie tę wojnę w 1249 r.

Bibliografia

Piotr z Dusburga, Kronika ziemi pruskiej, tłum. S. Wyszomirski, Toruń 2004.
Tomasz Jasiński, Bitwa nad Jeziorem Rządzkim. Przyczynek do dziejów pierwszego powstania pruskiego i wojny Świętopełka z zakonem krzyżackim, Roczniki Historyczne LXII, 1996.
Marian Biskup, Gerard Labuda, Dzieje zakonu krzyżackiego w Prusach, Gdańsk 1986.