Gerhard Witt: Różnice pomiędzy wersjami

Z Encyklopedia Warmii i Mazur
Skocz do: nawigacja, szukaj
Linia 1: Linia 1:
 
{{Biogram infobox
 
{{Biogram infobox
  |imię i nazwisko      = ks. Gerhard Witt  
+
  |imię i nazwisko      = Gerhard Witt  
 
  |imię i nazwisko org  =
 
  |imię i nazwisko org  =
 
  |pseudonim            =
 
  |pseudonim            =
Linia 20: Linia 20:
 
  |www                  =
 
  |www                  =
 
}}
 
}}
 
+
'''Gerhard Witt''' (ur. 3 lipca 1912 r. w [[Reszel|Reszlu]], zm. 3 lipca 1912 r. w [[Elbląg|Elblągu]]) – duchowny włączony w poczet warmińskich męczenników, którzy zginęli śmiercią męczeńską podczas II wojny światowej.
'''Ks. Gerhard Witt''' (ur. 3 lipca 1912 r., zm. 3 lipca 1912 r.) – włączony w poczet warmińskich męczenników, którzy zginęli śmiercią męczeńską podczas II wojny światowej.
 
 
<br/><br/>
 
<br/><br/>
 
== Życiorys ==  
 
== Życiorys ==  
===Sylwetka===
+
===Szkoła i wykształcenie===
Urodził się 3 lipca 1912 r. w [[Reszel|Reszlu]]. Po uzyskaniu matury w 1931 r. podjął studia teologiczne w [[Braniewo|Braniewie]]. Przez dwa semestry studiował również w Monachium. Po zakończeniu studiów w Seminarium Duchownym w Braniewie ks. Gerhardt Witt przyjął święcenia kapłańskie 7 marca 1937 r. Jako neoprezbiter został mianowany wikariuszem w [[Leginy|Leginach]], gdzie pomagał choremu proboszczowi. Po kilku tygodniach został przeniesiony do [[Lidzbark Warmiński|Lidzbarka Warmińskiego]].<br/>
+
Po uzyskaniu matury w 1931 r. podjął studia teologiczne w [[Braniewo|Braniewie]]. Przez dwa semestry studiował również w Monachium. Po zakończeniu studiów w Seminarium Duchownym w Braniewie ks. Gerhardt Witt przyjął święcenia kapłańskie 7 marca 1937 r.  
W swej pracy duszpasterskiej ks. Witt opiekował się w szczególny sposób Polakami mieszkającymi na terenie parafii. Był również zaangażowany w duszpasterstwo młodzieży. Jego gorliwość i głoszone kazania budziły niepokój władz nazistowskich. Po procesji Bożego Ciała czterech duszpasterzy z parafii w Lidzbarku Warmińskim zostało aresztowanych przez gestapo. Każde ich kazanie było wcześniej podsłuchiwane, dokonano rewizji w domach. Po aresztowaniu księży z parafii, ks. Witt został jedynym wikariuszem w parafii liczącej 10 tysięcy wiernych. Wielość obowiązków jak i ciągły stres spowodowany szykanami nazistowskich władz spowodował, że kapłan zaczął podupadać na zdrowiu. Przez kolejne 7 lat pracy duszpasterskiej w Lidzbarku Warmińskim jego stan zdrowia się pogarszał. Gdy w 1945 r. do Lidzbarka wkroczyli Rosjanie, ks. Gerhard został wraz z mieszkańcami zmuszony do opuszczenia Lidzbarka Warmińskiego i przetransportowany do Wytruci, stamtąd do Elbląga do obozu pracy przymusowej przy demontażu maszyn fabrycznych z zakładów Schichaua, wywożonych do Rosji.<br/>
+
 
 +
===Praca===
 +
Jako neoprezbiter został mianowany wikariuszem w [[Leginy|Leginach]], gdzie pomagał choremu proboszczowi. Po kilku tygodniach został przeniesiony do [[Lidzbark Warmiński|Lidzbarka Warmińskiego]].
 +
 
 +
W swej pracy duszpasterskiej ks. Witt opiekował się w szczególny sposób Polakami mieszkającymi na terenie parafii. Był również zaangażowany w duszpasterstwo młodzieży. Jego gorliwość i głoszone kazania budziły niepokój władz nazistowskich. Po procesji [[Boże Ciało|Bożego Ciała]] czterech duszpasterzy z parafii w Lidzbarku Warmińskim zostało aresztowanych przez gestapo. Każde ich kazanie było podsłuchiwane, dokonano rewizji w domach. Po aresztowaniu księży z parafii ks. Witt został jej jedynym wikariuszem. Parafia liczyła wówczas 10 tysięcy wiernych.  
 +
 
 +
Wielość obowiązków jak i ciągły stres spowodowany szykanami nazistowskich władz spowodował, że kapłan zaczął podupadać na zdrowiu. Przez kolejne 7 lat pracy duszpasterskiej w Lidzbarku Warmińskim jego stan zdrowia się pogarszał.  
 +
 
 +
Gdy w 1945 r. do Lidzbarka wkroczyli Rosjanie, ks. Witt został wraz z innymi mieszkańcami zmuszony do opuszczenia miasta i przetransportowany do Wytruci, a stamtąd do Elbląga, do obozu pracy przymusowej przy demontażu maszyn fabrycznych z zakładów [[August Schichau|Schichaua]], wywożonych do Rosji.
 +
 
 
===Śmierć męczeńska===
 
===Śmierć męczeńska===
31 stycznia 1945 r., po wkroczeniu Rosjan do Lidzbarka Warmińskiego, werbista o. Oskar Bader z [[Pieniężno|Pieniężna]] przebywał w klasztorze sióstr katarzynek w Lidzbarku. Od 14 lutego 1945 r. przebywał przez kilka dni wraz z ks. Wittem w więzieniu komendantury sowieckiej, następnie w [[Bartoszyce|Bartoszycach]]. Dzielił los z ks. Wittem aż do jego śmierci.<br/>
+
31 stycznia 1945 r., po wkroczeniu Rosjan do Lidzbarka Warmińskiego, werbista o. [[Oskar Bader]] z [[Pieniężno|Pieniężna]] przebywał w klasztorze sióstr katarzynek w Lidzbarku. Od 14 lutego 1945 r. kilka dni więziony był wraz z ks. Wittem w więzieniu komendantury sowieckiej, następnie w [[Bartoszyce|Bartoszycach]]. Dzielił los z ks. Wittem aż do jego śmierci.
W pierwszych dniach marca 1945 r. wraz z jeńców wojennych w ciągu trzech dni marszu w wysokim śniegu i przy dużym mrozie pokonali 120 km i dotarli do Wytruci. Ks. Gerhard Witt i o. Oskar Bader szli w sutannach. W czasie drogi kapłani pomagali współwięźniom, którym brakowało sił, podtrzymywali na duchu.<br/>
+
 
W obozie Georgenburg koło Wystruci wszystkich ulokowano w stajniach. Przez pierwsze tygodnie nie było wody do mycia, wyżywienie było bardzo skromne, a mróz wyziębiał organizmy więźniów. Żołnierze musieli pracować, natomiast kapłani odprawiali w stajni w każdą niedzielę nabożeństwa dla więźniów. Wśród 700 mężczyzn, jedną trzecią stanowili katolicy.<br/>
+
W pierwszych dniach marca 1945 r. jeńcy wojenni w ciągu trzech dni marszu w wysokim śniegu i przy dużym mrozie pokonali 120 km i dotarli do Wytruci. Ks. Gerhard Witt i o. Oskar Bader szli w sutannach. W czasie drogi kapłani pomagali współwięźniom, którym brakowało sił, i podtrzymywali ich na duchu.
Z powodu złego odżywiania i czerwonki zmarło ponad 150 osób. Niektórym więźniom księża mogli towarzyszyć przy umieraniu, choć nie mogli udzielić wiatyku, ani namaścić olejami świętymi. Pod koniec kwietnia 1945 r. wszystkich przetransportowano do Elbląga, gdzie codziennie pracowali w fabryce Schichaua oddalonej o godzinę marszu od obozu.<br/>
+
 
Warunki życia i wyżywienie poprawiły się, ale praca byłą cięższa i dłuższa. Polegała ona na wyburzeniu fabryki. Wywożono cegły. Wkrótce wybuchła epidemia tyfusu. O. Oskar Bader był sanitariuszem i podjął pracę przy chorych, by w ten sposób zapewnić im duszpasterską opiekę.<br/>
+
W obozie Georgenburg koło Wystruci wszystkich ulokowano w stajniach. Przez pierwsze tygodnie nie było wody do mycia, wyżywienie było bardzo skromne, a mróz wyziębiał organizmy więźniów. Kapłani odprawiali w stajni w każdą niedzielę nabożeństwa dla więźniów. Wśród 700 mężczyzn jedną trzecią stanowili katolicy.
Po tygodniu ks. Witt zachorował i wezwał. o. Oskara Badera. Gdy ten zobaczył ks. Gerharda przestraszył się jego wyglądu, a badanie lekarskie wykazało tyfus. Gdy tyfus ogarniał coraz większą grupę więźniów, zostali oni przetransportowani poza fabrykę, do miasta i umieszczeni w opuszczonym budynku w prymitywnych warunkach. Był z nimi o. Oskar Bader jako sanitariusz. Nazajutrz przyszedł polski lekarz. Około godziny 11.00 lekarz wezwał o. Oskara, gdyż ks. Witt umierał. O. Bader udzielił mu rozgrzeszenia i ostatniego namaszczenia. Ks. Gerhard Witt zmarł 19 maja 1945 r., dzień przed Zesłaniem Ducha Świętego.<br>
+
Z powodu złego odżywiania i czerwonki zmarło ponad 150 osób. Niektórym więźniom księża mogli towarzyszyć przy umieraniu. Pod koniec kwietnia 1945 r. wszystkich przetransportowano do Elbląga, gdzie codziennie pracowali w fabryce Schichaua oddalonej o godzinę marszu od obozu.
 +
 
 +
Warunki życia i wyżywienie poprawiły się, ale praca byłą cięższa i dłuższa; polegała na wyburzaniu fabryki i wywożeniu cegieł. Wkrótce wybuchła epidemia tyfusu. O. Oskar Bader był sanitariuszem i podjął pracę przy chorych, by w ten sposób zapewnić im duszpasterską opiekę.
 +
 
 +
Po tygodniu ks. Witt zachorował i wezwał o. Oskara Badera. Gdy ten zobaczył ks. Gerharda, przestraszył się jego wyglądu, a badanie lekarskie wykazało tyfus. Gdy tyfus ogarniał coraz większą grupę więźniów, zostali oni przetransportowani poza fabrykę, do miasta, i umieszczeni w opuszczonym budynku w prymitywnych warunkach. Był z nimi o. Oskar Bader jako sanitariusz. Nazajutrz przyszedł polski lekarz. Około godziny 11.00 lekarz wezwał o. Oskara, gdyż ks. Witt umierał. O. Bader udzielił mu rozgrzeszenia i ostatniego namaszczenia. Ks. Gerhard Witt zmarł 19 maja 1945 r., dzień przed Zesłaniem Ducha Świętego.
  
 
== Bibliografia ==
 
== Bibliografia ==
Linia 43: Linia 55:
 
[[Kategoria: Lidzbark Warmiński|Witt, Gerhard]]
 
[[Kategoria: Lidzbark Warmiński|Witt, Gerhard]]
 
[[Kategoria: Warmińscy męczennicy|Witt, Gerhard]]
 
[[Kategoria: Warmińscy męczennicy|Witt, Gerhard]]
[[Kategoria: 1900-1945|Witt, Gerhard]]
+
[[Kategoria: 1919-1945|Witt, Gerhard]]

Wersja z 14:30, 30 sty 2015

Gerhard Witt

ks. Gerhard Witt
ks. Gerhard Witt
Data i miejsce urodzenia 3 lipca 1912 r.
Reszel
Data i miejsce śmierci 19 maja 1945 r.
Elbląg
Przyczyna śmierci śmierć męczeńska

Gerhard Witt (ur. 3 lipca 1912 r. w Reszlu, zm. 3 lipca 1912 r. w Elblągu) – duchowny włączony w poczet warmińskich męczenników, którzy zginęli śmiercią męczeńską podczas II wojny światowej.

Życiorys

Szkoła i wykształcenie

Po uzyskaniu matury w 1931 r. podjął studia teologiczne w Braniewie. Przez dwa semestry studiował również w Monachium. Po zakończeniu studiów w Seminarium Duchownym w Braniewie ks. Gerhardt Witt przyjął święcenia kapłańskie 7 marca 1937 r.

Praca

Jako neoprezbiter został mianowany wikariuszem w Leginach, gdzie pomagał choremu proboszczowi. Po kilku tygodniach został przeniesiony do Lidzbarka Warmińskiego.

W swej pracy duszpasterskiej ks. Witt opiekował się w szczególny sposób Polakami mieszkającymi na terenie parafii. Był również zaangażowany w duszpasterstwo młodzieży. Jego gorliwość i głoszone kazania budziły niepokój władz nazistowskich. Po procesji Bożego Ciała czterech duszpasterzy z parafii w Lidzbarku Warmińskim zostało aresztowanych przez gestapo. Każde ich kazanie było podsłuchiwane, dokonano rewizji w domach. Po aresztowaniu księży z parafii ks. Witt został jej jedynym wikariuszem. Parafia liczyła wówczas 10 tysięcy wiernych.

Wielość obowiązków jak i ciągły stres spowodowany szykanami nazistowskich władz spowodował, że kapłan zaczął podupadać na zdrowiu. Przez kolejne 7 lat pracy duszpasterskiej w Lidzbarku Warmińskim jego stan zdrowia się pogarszał.

Gdy w 1945 r. do Lidzbarka wkroczyli Rosjanie, ks. Witt został wraz z innymi mieszkańcami zmuszony do opuszczenia miasta i przetransportowany do Wytruci, a stamtąd do Elbląga, do obozu pracy przymusowej przy demontażu maszyn fabrycznych z zakładów Schichaua, wywożonych do Rosji.

Śmierć męczeńska

31 stycznia 1945 r., po wkroczeniu Rosjan do Lidzbarka Warmińskiego, werbista o. Oskar Bader z Pieniężna przebywał w klasztorze sióstr katarzynek w Lidzbarku. Od 14 lutego 1945 r. kilka dni więziony był wraz z ks. Wittem w więzieniu komendantury sowieckiej, następnie w Bartoszycach. Dzielił los z ks. Wittem aż do jego śmierci.

W pierwszych dniach marca 1945 r. jeńcy wojenni w ciągu trzech dni marszu w wysokim śniegu i przy dużym mrozie pokonali 120 km i dotarli do Wytruci. Ks. Gerhard Witt i o. Oskar Bader szli w sutannach. W czasie drogi kapłani pomagali współwięźniom, którym brakowało sił, i podtrzymywali ich na duchu.

W obozie Georgenburg koło Wystruci wszystkich ulokowano w stajniach. Przez pierwsze tygodnie nie było wody do mycia, wyżywienie było bardzo skromne, a mróz wyziębiał organizmy więźniów. Kapłani odprawiali w stajni w każdą niedzielę nabożeństwa dla więźniów. Wśród 700 mężczyzn jedną trzecią stanowili katolicy. Z powodu złego odżywiania i czerwonki zmarło ponad 150 osób. Niektórym więźniom księża mogli towarzyszyć przy umieraniu. Pod koniec kwietnia 1945 r. wszystkich przetransportowano do Elbląga, gdzie codziennie pracowali w fabryce Schichaua oddalonej o godzinę marszu od obozu.

Warunki życia i wyżywienie poprawiły się, ale praca byłą cięższa i dłuższa; polegała na wyburzaniu fabryki i wywożeniu cegieł. Wkrótce wybuchła epidemia tyfusu. O. Oskar Bader był sanitariuszem i podjął pracę przy chorych, by w ten sposób zapewnić im duszpasterską opiekę.

Po tygodniu ks. Witt zachorował i wezwał o. Oskara Badera. Gdy ten zobaczył ks. Gerharda, przestraszył się jego wyglądu, a badanie lekarskie wykazało tyfus. Gdy tyfus ogarniał coraz większą grupę więźniów, zostali oni przetransportowani poza fabrykę, do miasta, i umieszczeni w opuszczonym budynku w prymitywnych warunkach. Był z nimi o. Oskar Bader jako sanitariusz. Nazajutrz przyszedł polski lekarz. Około godziny 11.00 lekarz wezwał o. Oskara, gdyż ks. Witt umierał. O. Bader udzielił mu rozgrzeszenia i ostatniego namaszczenia. Ks. Gerhard Witt zmarł 19 maja 1945 r., dzień przed Zesłaniem Ducha Świętego.

Bibliografia

olsztyn.gosc.pl [15.11.2014]