Josef Steinki

Z Encyklopedia Warmii i Mazur
Wersja z dnia 15:25, 6 lut 2015 autorstwa LPF (dyskusja | edycje) (Bibliografia)
Skocz do: nawigacja, szukaj
Josef Steinki

ks. Josef Steinki
ks. Josef Steinki
Data i miejsce urodzenia 19 grudnia 1889 r.
Głotowo
Data i miejsce śmierci 16 lutego 1945 r.
Olsztyn
Przyczyna śmierci śmierć męczeńska
Miejsce spoczynku Frombork

Josef Steinki (ur. 19 grudnia 1889 r. w Głotowie, zm. 16 lutego 1945 r.) – ksiądz włączony w poczet warmińskich męczenników, którzy zginęli śmiercią męczeńską podczas II wojny światowej.

Życiorys

Jego ojciec Juliusz był nauczycielem, zaś matka Theresia zajmowała się domem. Spośród dziewięciorga rodzeństwa czterech braci zostało kapłanami, a trzy siostry zakonnicami.

Szkoła i wykształcenie

Ks. Josef po maturze studiował matematykę we Wrocławiu i Monachium. Później wstąpił do seminarium w Braniewie. 3 lipca 1916 r. przyjął święcenia kapłańskie.

Praca

Początkowo pracował jako wikariusz w Reszlu i Królewcu. W 1924 r. został mianowany dyrektorem diecezjalnego Caritas w Braniewie i w pełni poświęcił się temu dziełu. Zasłużył się przy organizacji opiekunek parafialnych i utworzeniu Seminarium dla Przedszkolanek w Olsztynie.

Widząc ogromną potrzebę wspierania dzieci i ich formacji duchowej, utworzył ośrodki wypoczynkowe w Koronowie i Tolkmicku. Z jego inicjatywy powstał również dom wypoczynkowy dla matek w Gietrzwałdzie. Korzystając z utworzonej bazy ośrodków, organizował na Warmii wypoczynek dla dzieci z Zagłębia Ruhry. Kierował również budową sierocińca pod wezwaniem św. Józefa w Lidzbarku Warmińskim oraz rozbudową szpitali i domów dla rencistów na Warmii. Przez długie lata nadzorował też budowę kliniki ortopedycznej we Fromborku.

Gdy został diecezjalnym duszpasterzem kobiet, zorganizował w Gietrzwałdzie ośrodek rekolekcyjno-szkoleniowy. Zajmował się również organizacją pielgrzymek ogólnodiecezjalnych. Był prezesem Stowarzyszenia św. Bonifacego w diecezji warmińskiej. 27 marca 1936 r. otrzymał godność kanonika katedralnego. Pełnił funkcję penitencjarza.

W 1941 r. ks. Josef Steinki wraz z księżmi B. Weichselem, A. Szarnowskim, A. Bönigkiem i O. Schlüsenerem został aresztowany przez Niemców. Był to wynik donosu, który złożył na nich salwatorianin o. Theophil Matuszewski. Naziści oskarżyli go o zdradę ojczyzny i rozpowszechnianie informacji o brutalnym potraktowaniu przez nazistów polskich kapłanów w Pelplinie, kanoników kapituły katedralnej i wykładowców tamtejszego seminarium duchownego, rozstrzelanych jesienią 1939 r. Sąd specjalny w Królewcu skazał ks. Josefa na karę trzech i pół roku więzienia, którą odbywał w Sztumie, i zmusił do rezygnacji z godności kanonickiej. Po trzech latach ks. Steinki został zwolniony i wyszedł na wolność. Po opuszczeniu więzienia ks. Josef pełnił funkcję kapelana w Szpitalu Mariackim (Miejskim) w Olsztynie.

Śmierć męczeńska

Kiedy 21 stycznia 1945 r. miasto zostało zajęte przez wojska radzieckie, stanął w obronie cnoty czystości sióstr zakonnych i pielęgniarek, za co został brutalnie pobity do utraty przytomności przez czerwonoarmistów. Wcześniej zdążył udzielić zakonnicom generalnego rozgrzeszenia. Wiele z nich zostało zgwałconych i zabitych.

Cztery dni później aresztowano go wraz z dziesięcioma siostrami zakonnymi i osadzono w więzieniu śledczym radzieckiej komendantury wojskowej w Olsztynie. Przez kolejne piętnaście dni nie otrzymywał jedzenia, a panujące warunki przyczyniły się do zachorowania na czerwonkę i tyfus. Mimo osłabienia i trapiących go chorób pocieszał więźniów, modlił się z nimi.

15 lutego 1945 r. został razem z siostrami zwolniony z więzienia. W czasie drogi do plebanii kilka razy upadał, ale dzięki pomocy zakonnic dotarł na miejsce. 16 lutego 1945 r., po południu, zmarł z wycieńczenia na plebanii, otrzymawszy wcześniej sakramenty święte z rąk ks. Jana Hanowskiego.

Pochowany został tymczasowo bez trumny w pobliżu zakrystii kościoła św. Jakuba w Olsztynie, a potem 8 czerwca 1946 r. na cmentarzu szpitalnym przy ul. Mariackiej w Olsztynie, wreszcie w 1954 r. na cmentarzu kapitulnym we Fromborku.

Bibliografia

olsztyn.gosc.pl [15.11.2014]