Potrimpos

Z Encyklopedia Warmii i Mazur
Skocz do: nawigacja, szukaj
Nowożytna wizja Romowe z boską tróją pruskich bogów na świętym dębie, Christophori M. Hartknoch, Alte- und Neues Preussischer Historien, Francfurt-Leipzig 1684
Święty dąb w Romowe (próba rekonstrukcji wg J. Suchockiego), za: Grzegorz Białuński, Las w wierzeniach Prusów i Jaćwięgów, Feste Boyen. Pismo Towarzystwa Miłośników Twierdzy Boyen, z. 1 (2002)
Rekonstrukcja Romowe (rzut z góry ) wg J. Suchockiego, za: Grzegorz Białuński, Las w wierzeniach Prusów i Jaćwięgów, Feste Boyen. Pismo Towarzystwa Miłośników Twierdzy Boyen, z. 1 (2002)

Potrimpos (Potrimpus) był bogiem płodności i życia, magii, płodności; również śmierci i wód, którą to kompetencję z czasem miał przejąć od niego Patollo. Był opiekunem kapłanów i wróżbitów, a co za tym idzie mądrości. Jego ucieleśnieniem miał być wąż.

Oddawano mu cześć w Romowe pod świętym dębem, składając krwawe ofiary z dzieci. W sposób symboliczny pień świętego dębu miał oznaczać sferę władzy przypisaną do Perkuna – świat ziemski, świat człowieka. Pod dębem znajdował się rekwizyt symbolizujący go – wąż (w garnku z mlekiem przykrytym kłosami zbóż).
Zabieg uzdrawiania, polegający na przeciąganiu chorego przez wnęki i zagięte konary w kształcie "ucha". Drzewa o dziwnym kształcie, w wierzeniach Prusów, miały leczyć, gdyż było obdarzone mocą Potrimposa.

Do świętego dębu w Romowe pielgrzymowały kobiety chcące urodzić dzieci. Inne drzewa o przedziwnych kształtach – zakrzywionych konarach w kształcie obręczy, „ucha” – również były uważane za święte, obdarzone mocą Potrimposa – miały uzdrawiać. Chory, zostawiwszy ofiarę pod drzewem, trzykrotnie miał się przez to ucho prześlizgnąć aby doznać uzdrowienia.

Bibliografia

Grzegorz Białuński, Las w wierzeniach Prusów i Jaćwięgów, Feste Boyen. Pismo Towarzystwa Miłośników Twierdzy Boyen, z. 1 (2002).