Mikołaj Kiełbasa: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja nieprzejrzana] | [wersja nieprzejrzana] |
(→Życiorys) |
|||
Linia 23: | Linia 23: | ||
== Życiorys == | == Życiorys == | ||
Walczył pod chorągwią dworzan królewskich. Podczas bitwy pod [[Grunwald|Grunwaldem]] chorągiew ta znajdowała się blisko punktu dowodzenia króla. Chorągiew stała w pogotowiu, żeby móc włączyć się do bitwy w krytycznym momencie. Kiedy Jagiełło liczył już na odwrót wroga, spostrzegł, że do walki przystąpiło szesnaście chorągwi ze strony krzyżackiej. | Walczył pod chorągwią dworzan królewskich. Podczas bitwy pod [[Grunwald|Grunwaldem]] chorągiew ta znajdowała się blisko punktu dowodzenia króla. Chorągiew stała w pogotowiu, żeby móc włączyć się do bitwy w krytycznym momencie. Kiedy Jagiełło liczył już na odwrót wroga, spostrzegł, że do walki przystąpiło szesnaście chorągwi ze strony krzyżackiej. | ||
− | Król dał znać, by sekretarz Zbigniew Oleśnicki wezwał na pomoc chorągiew dworzan,czekającą w pogotowiu. Zbigniew Oleśnicki poinformował stojącego blisko pierwszego z brzegu rycerza – Mikołaja Kiełbasę. Mikołaj Kiełbasa zirytował się takim zachowaniem i odepchnął Zbigniewa Oleśnickiego machnięciem miecza, wołając: "nieszczęśniku, czyż nie widzisz, że wróg uderza na nas? A ty nas zmuszasz, byśmy walki poniechali, która już nad nami wisi i króla szli Bronić! Toż to tak, jak z szeregów uciec i tył podać wrogowi, a w razie załamania się naszych – i siebie i króla wydać na niebezpieczeństwo!". | + | Król dał znać, by sekretarz Zbigniew Oleśnicki wezwał na pomoc chorągiew dworzan, czekającą w pogotowiu. Zbigniew Oleśnicki poinformował stojącego blisko pierwszego z brzegu rycerza – Mikołaja Kiełbasę. Mikołaj Kiełbasa zirytował się takim zachowaniem i odepchnął Zbigniewa Oleśnickiego machnięciem miecza, wołając: "nieszczęśniku, czyż nie widzisz, że wróg uderza na nas? A ty nas zmuszasz, byśmy walki poniechali, która już nad nami wisi i króla szli Bronić! Toż to tak, jak z szeregów uciec i tył podać wrogowi, a w razie załamania się naszych – i siebie i króla wydać na niebezpieczeństwo!". |
Szybko zwinięto chorągiew króla, którą za nim noszono, żeby nie zdradzać jego obecności. Rycerze króla osłaniali króla, otaczając go ciaśniej swoimi końmi. | Szybko zwinięto chorągiew króla, którą za nim noszono, żeby nie zdradzać jego obecności. Rycerze króla osłaniali króla, otaczając go ciaśniej swoimi końmi. |
Wersja z 11:16, 15 sty 2015
Mikołaj Kiełbasa | |
|
Mikołaj Kiełbasa – rycerz herbu Nałęcz z Tymieńca pod Kaliszem, uczestnik bitwy grunwaldzkiej.
Życiorys
Walczył pod chorągwią dworzan królewskich. Podczas bitwy pod Grunwaldem chorągiew ta znajdowała się blisko punktu dowodzenia króla. Chorągiew stała w pogotowiu, żeby móc włączyć się do bitwy w krytycznym momencie. Kiedy Jagiełło liczył już na odwrót wroga, spostrzegł, że do walki przystąpiło szesnaście chorągwi ze strony krzyżackiej. Król dał znać, by sekretarz Zbigniew Oleśnicki wezwał na pomoc chorągiew dworzan, czekającą w pogotowiu. Zbigniew Oleśnicki poinformował stojącego blisko pierwszego z brzegu rycerza – Mikołaja Kiełbasę. Mikołaj Kiełbasa zirytował się takim zachowaniem i odepchnął Zbigniewa Oleśnickiego machnięciem miecza, wołając: "nieszczęśniku, czyż nie widzisz, że wróg uderza na nas? A ty nas zmuszasz, byśmy walki poniechali, która już nad nami wisi i króla szli Bronić! Toż to tak, jak z szeregów uciec i tył podać wrogowi, a w razie załamania się naszych – i siebie i króla wydać na niebezpieczeństwo!".
Szybko zwinięto chorągiew króla, którą za nim noszono, żeby nie zdradzać jego obecności. Rycerze króla osłaniali króla, otaczając go ciaśniej swoimi końmi.
Bibliografia
J. Sikorski, Bohaterowie Grunwaldu, Olsztyn 2010.