Jutrznia na Gody: Różnice pomiędzy wersjami

Z Encyklopedia Warmii i Mazur
Skocz do: nawigacja, szukaj
[wersja nieprzejrzana][wersja nieprzejrzana]
Linia 33: Linia 33:
  
 
Erwin Kruk podaje, że dawniej misterium przedstawiano niekiedy "z wielką naocznością", np. z chóru opuszczano na dół na linie chłopca przebranego za anioła i śpiewającego "Z nieba wysokiego, stamtąd przybywam tu", przy czym zdarzały się niebezpieczne wypadki<ref>Tamże, s. 258.</ref>.
 
Erwin Kruk podaje, że dawniej misterium przedstawiano niekiedy "z wielką naocznością", np. z chóru opuszczano na dół na linie chłopca przebranego za anioła i śpiewającego "Z nieba wysokiego, stamtąd przybywam tu", przy czym zdarzały się niebezpieczne wypadki<ref>Tamże, s. 258.</ref>.
 
 
== Symbole ==
 
== Symbole ==
 
*pieśni
 
*pieśni
Linia 39: Linia 38:
 
*gwara mazurska
 
*gwara mazurska
 
*przebierańcy
 
*przebierańcy
 +
==Ciekawostki==
 +
W literackiej spuściźnie [[Michał Kajka|Michała Kajki]] zachował się utwór ''Jutrznia na Mazurach'' obrazujący trudności związane z kultem religijnym, a wynikające z bezwzględności polityki germanizacyjnej. W tekście tym poeta skarży się, że tradycyjna Jutrznia odprawiana po niemiecku nie ma nic wspólnego ze strawą duchową:
 +
''[...]<br/>
 +
Lecz zawiodły nas nadzieje<br/>
 +
Uszły śpiewy z szumem wiatru.<br/>
 +
Jutrznia inaczej się dzieje,<br/>
 +
Coś podobna do teatru''.<ref>Kajka Michał, ''Jutrznia na Mazurach'', [w:] tegoż, ''Mały kancjonał mazurski i opowieści ucieszne'', oprac. filolog. i wstęp Zbigniew Chojnowski, Olsztyn 2008, s. 43.</ref><br/>
 
<references/>
 
<references/>
 
==Zobacz też==
 
==Zobacz też==

Wersja z 11:54, 30 wrz 2014

Jutrznia na Gody

M.E. Andriolli, Z gwiazdą.jpgM.E. Andriolli, Z gwiazdą.jpg
Dzień 24 grudnia
Typ święta misterium religijne

Jutrznia na Gody – widowisko misteryjne odprawiane w wigilię Bożego Narodzenia.

Niemieccy regionaliści określali je mianem Morgenstern i postrzegali jako znak rozpoznawczy polskiego kręgu kulturowego w Prusach Wschodnich.

Etymologia

Jutrznia to pora przed wschodem słońca, natomiast Gody to Boże Narodzenie.

Zwyczaje na Warmii i Mazurach

W tym okresie następowało zamknięcie starego roku i początek nowego. Podczas Jutrzni odtwarzano sceny związane z narodzinami Chrystusa. Początkowo uroczystości miały charakter misterium religijnego, ale w XVIII stuleciu nabrały charakteru teatru ludowego. Jutrznię organizowali wiejscy nauczyciele lub pastorzy. W okresie wzmożenia akcji germanizacyjnej pod koniec XIX wieku Jutrznia praktycznie zanikła. Odtworzył ją w okresie międzywojennym Karol Małłek, wydając Jutrznię Mazurską na Gody dla domów, szkół i zborów ewangelickich. Jutrznia Małłka zawiera wiele pieśni zaczerpniętych z "Nowo Wydanego Kancjonału Pruskiego" Jerzego Wasiańskiego (pierwsze wyd. 1741)[1].

Na tradycyjną Jutrznię składały się pieśni, oracje, dialogi. Bohaterami byli aniołowie, żaczkowie, sieroty, pasterze, pielgrzymi, pierwszy i drugi Betlejemczyk, Trzej Królowie, Herod, uczeni w Piśmie. Przygotowaniom poświęcano wiele tygodni. W uroczystościach brało udział nawet kilkadziesiąt osób, głównie dzieci, które w czasie ich trwania posługiwały się gwarą mazurską. Uczestnicy byli ubrani w białe koszule z długimi rękawami, przyozdobione różnobarwnymi szarfami. Anioł i żaczek trzymali w prawej ręce świecę palącą się w specjalnym lichtarzyku. Przedstawienie odbywało się w kościele, szkole, a niekiedy w domu.

Dzwony kościelne budziły na Jutrznię, która rozpoczynała się o świecie i mogła trwać nawet trzy godziny. Zaczynała się kancjonałową pieśnią Ślicznie świeci Jutrznia z rana i należała do jednych z najważniejszych wydarzeń na obszarze Warmii i Mazur. Na Mazury przywędrowała na przełomie XV i XVI wieku z sprawą franciszkanów i stanowiła bezpośrednie nawiązanie do tradycji jasełek. Zwyczaj miał typowo polski charakter i był kultywowany na terenach zamieszkanych przez ludność polskiego pochodzenia.

O Jutrzni na Gody odprawianej na Mazurach pisał w 1870 roku wschodniopruski regionalista Max P. Toeppen następująco:

[Chłopcy] Odziani w biały strój (najczęściej w ojcowską koszulę przepasaną kolorową wstęgą) i wysokie korony z kwiatów wykonanych z pozłacanego papieru, dziewczęta natomiast zakładają wianki. Pojawiają się w kościele niosąc świece lub ozdobione świeczkami choineczki i obchodzą dookoła ołtarz. Następnie część z nich siada przy ołtarzu, część na chórach i rozpoczynają antyfony, wygłaszają osobno lub chórem odpowiednią na tę uroczystość ewangelię albo pojedynczo recytują specjalnie na to święto przekazywane z pokolenia na pokolenie wierszyki (nazywa się to oracya). Na nauczycielu spoczywa obowiązek wyuczenia dzieci tych wierszy oraz ułożenia należycie akcji dramatycznej. W ceremonii tej, zwanej Jutrznią, żywo uczestniczy cała ludność polska, a również i wielu Niemców. Już od drugiej lub trzeciej nad ranem w domach widać poruszenie. Uroczystość rozpoczyna się około godziny czwartej[2].

Erwin Kruk podaje, że dawniej misterium przedstawiano niekiedy "z wielką naocznością", np. z chóru opuszczano na dół na linie chłopca przebranego za anioła i śpiewającego "Z nieba wysokiego, stamtąd przybywam tu", przy czym zdarzały się niebezpieczne wypadki[3].

Symbole

  • pieśni
  • oracje
  • gwara mazurska
  • przebierańcy

Ciekawostki

W literackiej spuściźnie Michała Kajki zachował się utwór Jutrznia na Mazurach obrazujący trudności związane z kultem religijnym, a wynikające z bezwzględności polityki germanizacyjnej. W tekście tym poeta skarży się, że tradycyjna Jutrznia odprawiana po niemiecku nie ma nic wspólnego ze strawą duchową: [...]
Lecz zawiodły nas nadzieje
Uszły śpiewy z szumem wiatru.
Jutrznia inaczej się dzieje,
Coś podobna do teatru.[4]

  1. Skocz do góry Więcej na ten temat zob. np. Kruk Erwin, Kilka luźnych zapisków, [w:] Pierwszy między Mazurami. Wspomnienia o Karolu Małłku, wstęp i oprac. Jan Chłosta, Olsztyn 1998, s. 78.
  2. Skocz do góry Cyt. za: Kruk Erwin, Jutrznia na Gody, [w:] tegoż, Szkice z mazurskiego brulionu, Olsztyn 2003, s. 257.
  3. Skocz do góry Tamże, s. 258.
  4. Skocz do góry Kajka Michał, Jutrznia na Mazurach, [w:] tegoż, Mały kancjonał mazurski i opowieści ucieszne, oprac. filolog. i wstęp Zbigniew Chojnowski, Olsztyn 2008, s. 43.

Zobacz też

Jutrznia według nauczyciela Karahla z Turowa z "Kalendarza Królewsko-Pruskiego Ewangelickiego" na rok 1912, podał Erwin Kruk, "Kartki Mazurskie" [23.09.2014]

Bibliografia

Mazury. Słownik stronniczy, ilustrowany, red. Waldemar Mierzwa, Dąbrówno 2008.
Szyfer Anna, Zwyczaje, obrzędy i wierzenia Mazurów i Warmiaków, Olsztyn 1968.
Warmiacy i Mazurzy. Życie codzienne ludności wiejskiej w I połowie XIX wieku, red. Bogumił Kuźniewski, Olsztynek 2002. Kruk Erwin, Jutrznia na Gody, [w:] tegoż, Szkice z mazurskiego brulionu, Olsztyn 2003, s. 254–259.