Bogumił Leyk
Bogumił Leyk, Gottlieb Leyk - (1860 - 1945) – polski działacz narodowy na Mazurach, kaznodzieja ewangelicki związany z ruchem gromadkarskim, ojciec Emila i Fryderyka, dziadek Wiktora Marka Leyka.
Życiorys
Urodził się 17 grudnia 1860 r. w Szczytnie.
Czas dzieciństwa spędził chłopiec w Bartnikach k. Szczytna. Tam chodził do szkoły, pobierał nauki w języku polskim, przystąpił też do polskiej konfirmacji. Atmosfera domu rodzinnego wywarła ogromny wpływ na Bogumiła. Mówiono w nim tylko po polsku. W późniejszych latach rozdrażnieni Niemcy powiedzą nawet, że "Leykowi łatwiej kamienie w zębach mleć, niż mówić po niemiecku".
Wyuczył się do zawodu murarza i kamieniarza, następnie trafił na kilka lat do Westfalii, gdzie pracował w kopalniach. Powrócił na Mazury w roku 1884 i ożenił się z Karoliną Różyńską wywodzącą się z głęboko religijnej rodziny ewangelickiej. Ze związku tego urodziło się siedmioro dzieci.
Mieszkał przez pewien czas w Świętajnie. W 1894 osiadł w Szczytnie, gdzie otworzył warsztat kamieniarski.
Kaznodzieja
Dzięki dobrej sytuacji materialnej Bogumił może bez reszty poświęcić się działalności religijnej. Niedługo potem został kaznodzieją gromadkarskim. Był to popularny wśród Mazurów ruch religijny, który - nie zrywając więzów z Kościołem ewangelickim - pielęgnował szczerą pobożność i przywiązanie do ojczystej mowy.
Czasopismo gromadkarskie "Pakajaus Paslas" ("Poseł pokoju") podało, że ciągu trzech tygodni grudnia 1897 roku Leyk odprawił na terenie: od Ełku po Działdowo - 12 nabożeństw, co przy ówczesnych środkach komunikacji jest liczbą pokaźną. Kiedy na terenie Mazur wzmógł się ruch ludowy i powstała Mazurska Partia Ludowa walcząca o prawa narodowe i społeczne, Leyk znalazł się w jej szeregach. Dzięki autorytetowi, jaki zdobył wśród gromadkarzy, mógł skutecznie propagować społeczne hasła MPL, umiejętnie łącząc pracę kaznodziejską z narodową.
Po pierwszej wojnie światowej, która przerwała tę działalność, Bogumił znów energicznie zabrał się do pracy, wznowił swoje wędrówki kaznodziejskie i włączył się w przygotowania do plebiscytu, mającego zadecydować o losie Mazur. W roku 1919 przystępuje do Mazurskiego Związku Ludowego, powstałego z inicjatywy syna Fryderyka.
Działalność w organizacjach polskich
Pracował też w wydziale religijno-kulturalnym plebiscytowego Komitetu Mazurskiego założonego przez ks. bpa Juliusza Burschego. Wraz z innymi interweniował w rządzie polskim w sprawie odbudowy zniszczonego kościoła ewangelickiego w Działdowie. Nadal na nabożeństwach gromadkarskich agitował za Polską, doszło nawet do tego, że w "Pakajaus Paslas" ukazało się ostrzeżenie przed agitacją B. Leyka i superintendenta gen. ks. Burschego. Ta postawa ściągała na głowę Bogumiła różnego rodzaju szykany, kilkakrotnie został nawet pobity. Po przegranym plebiscycie Bogumił stracił majątek.
Po wyrzuceniu ze swojego mieszkania w Szczytnie zamieszkał w Domu Polskim w Olsztynie. W 1921 wyjechał do Polski, przebywając w Toruniu, w Działdowie, a na końcu w Warszawie. W 1924 r. wrócił na Mazury, gdzie zajął się prowadzeniem małego gospodarstwa rolnego w Wielbarku.
W 1945 r. ewakuował się wraz z ludnością niemiecką i mazurską do Bawarii, gdzie przebywał jego syn Emil. Zmarł w Monachium jesienią tego samego roku.