Ruch trzeźwości: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja nieprzejrzana] | [wersja nieprzejrzana] |
Linia 24: | Linia 24: | ||
[[Józef Mania]] | [[Józef Mania]] | ||
[[Andrzej Thiel]] | [[Andrzej Thiel]] | ||
+ | |||
+ | [[Kategoria: Dzieje]] |
Wersja z 13:37, 15 paź 2014
Ruch trzeźwości - inicjatywa była odpowiedzią na wzrastający z każdym rokiem problem pijaństwa wśród ludności. W XIX stuleciu, szczególnie na Mazurach skłonność do zaglądania do kieliszka urosła do rangi swoistej plagi. Problem w głównym stopniu dotyczył ludności wiejskiej. Kościół ewangelicki podejmował próby dotarcia do genezy rosnącego wciąż siłę zjawiska. W przypadku Mazurów skłonność do gorzałki miała się wiązać z ich słowiańskim pochodzeniem, które utożsamiano w tym momencie z lekkomyślnością i naturalną wręcz skłonnością do życia nieuporządkowanego. Próbowano również regularną degustację alkoholu powiązać z trudnym klimatem, ciężkostrawną codzienną dietą. Nie mniej ważny związek łączył trunki z ciężką pracą na roli. Według ówczesnych badaczy i obserwatorów problemu, alkohol przynosił ulgę i odprężenie po znacznym, wielogodzinnym wysiłku fizycznym. W okresie przednówka pomagał natomiast oszukiwać głód. Upojony trunkiem człowiek zapadał szybko w głęboki sen, który pozwalał na chwilę zapomnieć o przysłowiowym burczeniu w brzuchu.
Na Warmii tradycje ruchu trzeźwości sięgały połowy XIX wieku. W 1837 roku ówczesny prezes prowincji pruskiej Teodor von Schön rozesłał do urzędników pisma, w których zwracał uwagę na możliwość rozwoju nawyku pędzenia wódki z ziemniaków. W tym czasie właściciele gospód i wyszynków założyli...Towarzystwo Wstrzemięźliwości na Warmii. Organizacja była oczywiście próbą sparaliżowania działalności ruchu trzeźwości i powstrzymania spadku konsumpcji napojów alkoholowych. Rzeczywisty problem stanowił brak poparcia dla ruchu ze strony ludności wiejskiej oraz władz, które czerpały znaczne dochody z gorzelnictwa.20 września 1846 roku ówczesny wikary kościoła pw. św. Jakuba w Olsztynie ks. Walenty Tolsdorf założył Towarzystwo Wstrzemięźliwości. Na pierwszym spotkaniu zjawiło się zaledwie 28 osób. Właściciele gorzelni nie zapałali, co zrozumiałe, sympatią w stosunku do inicjatywy olsztyńskiego duchownego. Ksiądz Tolsdorf nie zniechęcił się jednak początkowymi trudnościami. W drukarni Karola Haricha wydrukował tekst pieśni (pt. Pieśń dla członków bractwa wstrzemięźliwości olsztyńskiego powiatu), składającej się z 41 zwrotek, która miała spopularyzować idee ruchu trzeźwości. W 1852 roku ówczesny biskup warmiński Józef Geritz uzyskał zgodę papieża na rozrzeszenie dekretu dotyczącego typu działalności na diecezję warmińską. Organizacja przyjęła wówczas swoją oficjalną nazwę Towarzystwo Wstrzemięźliwości od Palonych Napojów w Diecezji Warmińskiej. Statut Towarzystwa zobowiązywał wstępującego nie tylko do abstynencji, ale również propagowania trzeźwości w najbliższym otoczeniu. Każdy członek Towarzystwa składał każdego roku przyrzeczenie przestrzegania obowiązków nałożonych przez statut. Działalność organizacji ks. Tolsdorfa przyczyniła się do znacznego spadku skali pijaństwa na Warmii, która sytuacja kontrastowała z sytuacją utrzymującą się na Mazurach.
Liczba członków Towarzystwa Wstrzemięźliwości systematycznie wzrastała. W 1859 roku 84 procent ogółu dorosłej ludność Warmii miało należeć do bractwa. Objawienia, które miały miejsce w Gietrzwałdzie w znacznym stopniu przyczyniły się do upowszechnienia abstynencji wśród katolickiej ludności Warmii. Natomiast pod koniec XIX stulecia spore zasługi położyły misje jezuitów.
Widocznym efektem działalności Towarzystwa był diametralny spadek liczby gorzelni i karczem. W latach 1858-1861 liczba browarów i gorzelni działających w powiecie olsztyńskim spadła ze 158 do zaledwie 11. W 1861 roku zamknięto dwie kolejne gorzelnie. Na początku XX wieku w działalności ruchu trzeźwości włączył się także Warmiński Oddział Diecezjalny Katolickiego Krzyża. W 1931 roku Oddziałowi podlegało 13 kół, do których należało 1168 członków. Koła terenowe znajdowały się w Olsztynie, Biskupcu, Braniewie, Fromborku, Dobrym Mieście, Lidzbarku Warmińskim, Rogożu,Pieniężnie, Ornecie, Barczewie, Elblągu i Królewcu.
Po zakończeniu II wojny światowej zwalczaniem alkoholizmu zajmowali się wicedziekani wszystkich dekanatów na Warmii. Dzięki inicjatywie ks. Stefana Tarasiuka rozpoczęto zakładanie w parafiach Złotych Ksiąg Wstrzemięźliwosci, do których wpisywały się osoby ślubujące abstynencję. Aktywność na tym polu podejmował również Ruch Trzeźwości im. Św. Maksymiliana Kolbego
- Achremczyk Stanisław, Historia Warmii i Mazur, t. II, Olsztyn 2011.
- Chłosta Jan, Ruch trzeźwości na Warmii w XIX wieku, O Ład Moralny, 1989, nr 4, s. 55-60.
- Chłosta Jan, Słownik Warmii, Olsztyn 2002.
- Jasiński Janusz, Ruch trzeźwości w południowej Warmii w połowie XIX wieku, Komunikaty Mazursko-Warmińskie, 1977, nr 3-4, s. 357-365.
- Mazury. Słownik stronniczy, ilustrowany, red. Waldemar Mierzwa, Dąbrówno 2008.